W okolicach Watykanu wielu dba o to, by pielgrzym zapamiętał  swój wyjazd do końca życia. Typowe pamiątki, jakie przywożą turyści znad Tybru, to kalendarzyki z reprodukcjami dzieł sztuki, bransolety, figurki aniołów i innych postaci. Wiele jest dewocjonaliów, w tym nawet najbardziej niezwykłych.

W Watykanie można przekonać się, jak zaskakujący może okazać się… różaniec. Obok różańców zapachowych (np. nasączonych aromatem różanym), sprzedawane są ostatnio różańce elektryczne, albo w kształcie prostokątnej karty. Te ostatnie reklamuje się jako „różańce XXI w.” – przypominające karty kredytowe, z naniesionymi niczym układ scalony „stacjami”, mają iść w parze z atrybutami nowoczesnego człowieka i być łatwo dostępne (np. można na przykład nosić go w portfelu).