Nic nie daje nam gwarancji udanego urlopu, prawie nic… Wyspy Zielonego Przylądka są marką samą w sobie, a pobyt tam daje nam stu procentową satysfakcję i uczucie w pełni wykorzystanego czasu.

Wyspy Zielonego Przylądka określa się jako rajski zakątek Oceanu Atlantyckiego. Trudno się temu dziwić – to właśnie tam znajdują się przecież złote plaże, wydmy i niezwykle ciepła, turkusowa woda, która w połączeniu z błękitem nieba daje niesamowity efekt. Gdy zestawimy to z soczystą zielenią, zobaczymy naturalną feerie barw, której nie spotkamy nigdzie indziej. Krajobrazy na Wyspach Zielonego Przylądka są nieporównywalnie lepsze od wszystkich zdjęć katalogowych.

Ponadto Zielony Przylądek świetnie wpisuje się w gust każdego turysty, ponieważ każdemu oferuje coś innego. Poszukiwacze adrenaliny poczują się świetnie uprawiając sporty wodne – windsurfing, nurkowanie czy narty wodne pozwolą się wyszaleć. Znajdziemy tu także całą masę przeróżnych szlaków, które pozwolą nam poczuć się prawdziwym odkrywcą. Oczywiście czekają na nas hamaki na plażach, zimne drinki i błogie lenistwo 24h na dobę. Gdy po całym, pełnym wrażeń dniu zgłodniejemy, świetnie zagospodarowane zaplecze kulinarne będzie kusić nasze zmysły – restauracji i klimatycznych tawern jest tu całe mnóstwo. Regionalne potrawy i oryginalne napoje rozpieszczą nasze podniebienie. Ciepłe wieczory pozwolą nam na długie, romantyczne spacery po plaży…

Wakacjom na Wyspach Zielonego Przylądka towarzyszą ludzkie uśmiechy – jeśli okażemy mieszkańcom szacunek, będziemy mogli liczyć na zobaczenie miejsc, które nie widnieją w katalogach biur podróży, mimo że są o wiele bardziej niezwykłe. Mieszkańcy wyspy są gościnni, szczerzy i otwarci, co jedynie umila nasz pobyt.

Wyspy Zielonego Przylądka mogą pochwalić się przed resztą świata nieskazitelną przyrodą, ale prawdziwe bogactwo znajduje się w wodzie. To właśnie w środowisku morskim możemy spotkać aż 14 różnych gatunków delfinów i wielorybów! Turyści uwielbiają także Wulkan Fogo, który liczy sobie aż 3000 m. n.p.m i został w 1998 r. ogłoszony parkiem krajobrazowym, dodajmy – niesamowitym parkiem krajobrazowym.

330 słonecznych dni w roku, ciepła i czysta woda, dziewicza przyroda, luksusowe hotele i niesamowite krajobrazy to jedynie namiastka tego, co czeka na nas na Wyspach Zielonego Przylądka. Może warto więc skusić się i czym prędzej przeszukać oferty last minute?